MARCO POLO

Nasz Marco Polo to dzielny ship
Największe fale brał
W Australi będąc widziałem go
Jak w porcie przy kei stał

I urzekł mnie tak urodą swą
Że zaciągnąłem się
I powiał wiatr w dali zniknął ląd
Mój dom i Australi brzeg

Marco Polo w królewskich liniach był
Marco Polo tysiące przebył mil

Na jednej z wysp za korali sznur
Tubylec złoto dał
I poszli wszyscy w ten dziki kraj
Bo zloto mieć każdy chciał

I wielkie szczęście spotkalo tych
Co wyszli na ten brzeg
Bo pełne ładownie złota są
I każdy bogaczem jest

Marco Polo...

W powrotnej drodze tak szalał sztorm
Że drzazgi poszły z rej
A statek wciąż burtą wodę brał
Do dna było coraz mniej...

Ładunek cały trza było nam
Do morza wrzucić tu
Do lądu dojść i biedakiem być
Ratować choć żywot swój

Marco Polo...
e G D e
e G
C e G D
e D e






e D C H7 e D e
e D C H7 e D e


Spis utworów